producenta Goodyear rozpoznaje dzisiaj niemal każdy kierowca. Co ciekawe, historia nazwy producenta nie pochodzi bezpośrednio od nazwiska założyciela, czyli Franka A. Seiberling'a. Właściciel Goodyear'a chciał uczcić pamięć osoby, bez której nie powstałaby żadna opona czyli Charles'a Goodyear'a. Do niego właśnie, należy wynalezienie sposobu wulkanizacji kauczuku i technologi produkcji gumy, ponad 30 lat przed powstaniem Goodyear Tire & Rubber Company. W 1898 roku Seiberling pożycza 3500 dolarów od szwagra,nabyć pierwszą plantację kauczuku. Jego pomysłem jest dodatkowo oznakowanie produktów Goodyear skrzydlatym butem rzymskiego boga handlu i kupiectwa, Merkurego. Goodyear zawsze inwestował w nowe technologie i rozwój. Dzięki czemu lądownik Apollo 14 został wyposażony w MET (Modularized Equipment Transporter) z oponami Goodyear XLT, a Gary Gabelich mógł ustanowić na oponach ze skrzydlatym logiem, rekord prędkości - ponad 622 mph (około 1000 km/h). Z niepokaźnej fabryki opon rowerowych której lista płac w 1898 roku wynosiła 217 dolarów, powstał koncern którego wysokość sprzedaży przekracza aktualnie 20 bilionów dolarów.
Opony Goodyear są produktem najwyższej jakości. Potwierdzają to testy przeprowadzane przez niemiecki automobilklub ADAC. Kierowcy kupujący opony Goodyear, cenią w nich rewelacyjną przyczepność jednocześnie w modelach letnich jak i zimowych. Zasadniczo niższy hałas w trakcie jazdy jest na dodatek wskazywany jako ważny argument działający na korzyść opon Goodyear.