Słuchawki hd681 czarno-czerwony + (Superlux)

Superlux HD-681 EVO Black Produkty Superlux'a przyzwyczaiły nas już do tego, że pomimo gorszej jakości materiałów użytych do budowy, dostajemy towar wyjątkowo mocny i przy tym szczególnie tani. Słuchawki tej marki na ogół nie grzeszą wyglądem, ale wiadomo, jest to ocena solidnie subiektywna.

Niemniej uważamy, że model HD681 EVO ma całkiem interesujący, lekki i postępowy design (gdyby jeszcze zaimplementowano mniej toporną opaskę pod pałąkiem, to ciężko byłoby im cokolwiek zarzucić). Pałąk, identycznie jak w modelu HD668b, tworzą dwie sprężyste, plastikowe rurki.

chociaż nie sprawiają wrażenia najtrwalszych, to jak dotąd w obu testowanych modelach sprawdzają się bez zarzutu i nic nie sugeruje, by same z siebie miały pęknąć. Sporym plusem tego typu pałąka jest łatwość w dostosowaniu się do praktycznie każdej wielkości głowy, pewnie przylegając i co najważniejsze nie uciskając.

Opaska pod pałąkiem wydłuża się o ok. 1cm po obu stronach i pewnie utrzymuje pożądaną wysokość. Z wierzchu znajduje się na niej imitacja skóry na której widnieje duże logo producenta. Od spodu jest pokryta w pełni gumą, łącznie z poduszeczkami wypełnionymi powietrzem, które o dziwo nie powodują żadnego dyskomfortu w okolicach czubka głowy.

Minusem owej opaski jest niewiele błogi zapach, który z czasem, na szczęście się trochę ulatnia. Waga słuchawek jest stosunkowo niska (ok. 273g), dzięki temu nie odczuwamy żadnego nadmiernego ciążenia i możemy siedzieć w nich godzinami.

Jak na konstrukcję półotwartą tłumienie jest nieduże w kontraście do większości modeli zamkniętych, praktycznie niewiele się różni od z zasady otwartych słuchawek. Muszle produkowano z połyskującego plastiku z elementami matowymi.

Przymocowano je do dolnej części pałąka (który z zewnątrz jest w całości tworzony z lśniącego plastiku) w taki sposób, że możemy w niewielkim stopniu poruszać nimi w dowolnym kierunku. Gwarantuje to idealne przypasowanie do kształtu naszej twarzy.

Sposób montażu całości wydaje się co najwyżej średni, lecz śmiemy przypuszczać, że przy normalnym używaniu, nic nie ma prawa się automatycznie rozpaść. W zestawie dostajemy skóropodobne oraz welurowe pady.

Jak to przede wszystkim bywa w przypadku tych pierwszych, grzeją uszy i ciężko wysiedzieć w nich dłużej niżeli godzinę. Natomiast z welurowych możemy korzystać praktycznie bez przerwy. Osoby o odstających uszach mogą czuć dyskomfort spowodowany uwypukleniem na wewnętrznej stronie muszli.

Czyni to pady dosyć płytkimi (~1.8cm), pomimo, iż nauszniki są raczej standardowej wysokości (~2cm). Natomiast ich średnica ma ~5.6cm. Identycznie jak w modelu 668b w zestawie dostajemy dwa gumowe przewody o długości 1m i 3m (oba o średnicy 3.5mm i zakończone wtykiem jack 3.5 - w komplecie dostępna jest przejściówka na jacka 6.3mm).

Są sprężyste i nie skręcają się. Niestety nie są one najlepszej jakości i konkretnie sugerujemy ich podmianę. Kabel podpinamy bezpośrednio do niedługiego przewodu zakończonego męskim jackiem 3.5mm, wychodzącego z lewej słuchawki.

Na kablu nie znajdziemy pilota do regulacji głośności. Specyfikacja techniczna słuchawekL przewodowe wokół-uszne, półotwarte pasmo przenoszenia: 10 - 30000 Hz ciśnienie akustyczne (SPL): 98 dB impedancja: 32 Ω przetworniki: Ø 50 mm dwa kable gumowe o długości 1 i 3 m wtyk: jack 3.5 mm + przejściówka 6.3 mm waga: ~273 g dostępne w dwóch kolorach: białym i czarnym w pudełku znajdują się: słuchawki pokrowiec 2 kable przejściówka 6.3 mm dodatkowe welurowe pady instrukcja